Pierwszą książką jaką przeczytałem w lutym, była powieść dla młodzieży autorstwa Pana P.B KERR."Dzieci Lampy i Dżinn Faraona".
Niestety, książka nie porwała mnie na tyle, żeby przeczytać dwie kolejne części trylogi.
Ocena: 6,5
"Igrzyska Śmierci" to ewidentnie moja ulubiona książka lutego. Niesamowita, wciągająca i pouczająca.
W marcu mam zamiar przeczytać "W pierścieniu ognia" miejmy nadzieję, że kontynuacja będzie równie dobra, co pierwsza część.
"Morderstwo w Orient Expresie" to podobno najlepsza książka autorstwa Agathy Christie, moim zdanie powieść ta,
nie bez przyczyny, zasłużyła sobie na takie miano.
nie bez przyczyny, zasłużyła sobie na takie miano.
Od początku do końca trzyma w napięciu, a koniec zaskakuje do granic możliwości.
"Szukając Alaski" poleciła mi koleżanka mówiąc: "Zobaczysz będziesz płakał". Rzeczywiście na ostatnich stronach "Alaski" poleciały łzy,
i choć książka podobały mi się średnio, nie zmienia to faktu, że jest to warta przeczytania pozycja.
Dla mnie o wiele lepsza o "Gwiazd naszych wina"
Największym zaskoczeniem miesiąca była dla mnie bestsellerowa powieść wspaniałej J.K Rowling -"HP i Kamień Filozoficzny".
I choć ekranizacja nie podobała mi się wcale, to "papierowy" Harry Potter przypadł mi do gustu.
Na "Tarantulę" zdecydowałem się dzięki Anicie z kanału Book Reviews by Anita,
która ową "Tarantulę" poleciła w jednym ze swoich filmików.
która ową "Tarantulę" poleciła w jednym ze swoich filmików.
Wygląda bardzo niewinnie - jest malutka i chudziutka, ale uwierzcie, że jeszcze długo po przeczytaniu będziecie o niej myśleć.
Ocena: 7,5
Moją przygodę z Neilem Gaimanem zacząłem zbiorem opowiadań "M jak magia". "Odd i lodowi olbrzymi"
to drugie podejście do twórczości angielskiego pisarza.
Co do wydania książki nie mam zastrzeżeń, okładka i ilustracje to "złoty strzał"niestety gorzej z treścią, jest jej po prostu za mało !
A szkoda bo moim zdaniem tytułowy Odd zasługuje na więcej niż 100 stron.
A wy co ciekawego przeczytaliście w lutym ? Napiszcie w komentarzach :)
Dzięki za uwagę i zapraszam za parę dni :)
PAN BOOK
PAN BOOK
'Alaskę' oceniłam podobnie, a 'Igrzysk śmierci' nie miałam okazji przeczytać.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w bloggowaniu i udanego marca :)
Niezłe wyniki w tym miesiącu, obserwuje :D
OdpowiedzUsuń